te wiszące świeczniki to przegenialny pomysł! :)
Rozszalałe żywioły w służbie wyciszeniu ;)Prawdziwe ujarzmienie!Piękne.
Gocha, od dooobrych kilku lat marzyłam o takich świecznikach:)no i przyszedł czas, że mam ich za dużo;)Doro, dziękuję! szaleństwo "sie" kontroluje;)
Wprost niesamowicie proste nijako w stylu zen, a jednak ekspresyjne okrutnie pod względem kolorystyki i niesfornej formie i strukturze. Gratuluję,cudne. Pozdrawiam, Grzegorz.
mmm Grzegorz:) co za wnikliwe spojrzenie:) Dziękuję za głębię!
Wow! Twoje świeczniki są piękne! Nie mogę się napatrzeć... :)
te wiszące świeczniki to przegenialny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńRozszalałe żywioły w służbie wyciszeniu ;)
UsuńPrawdziwe ujarzmienie!
Piękne.
Gocha, od dooobrych kilku lat marzyłam o takich świecznikach:)no i przyszedł czas, że mam ich za dużo;)
OdpowiedzUsuńDoro, dziękuję! szaleństwo "sie" kontroluje;)
Wprost niesamowicie proste nijako w stylu zen, a jednak ekspresyjne okrutnie pod względem kolorystyki i niesfornej formie i strukturze. Gratuluję,cudne. Pozdrawiam, Grzegorz.
OdpowiedzUsuńmmm Grzegorz:) co za wnikliwe spojrzenie:) Dziękuję za głębię!
OdpowiedzUsuńWow! Twoje świeczniki są piękne! Nie mogę się napatrzeć... :)
OdpowiedzUsuń