28 gru 2011

PostŚwiąt*ecznyAkcent


troszkę choinkowego oleandru
rąbek mikołajowej prezencji
kilogram dobrej intencji
robakowe tańce
wychodzą:
nieWinne grzańce;)




















11 komentarzy:

  1. ah :)
    nie mogę wyjść z zachwytu od tych struktur :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż na FB wrzuciłam, bo takie piękne! Niech inni zobaczą!

    OdpowiedzUsuń
  3. ah! i to ho, o tym dziś Basiu rozmawiałyśmy ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Smaczne ;-) Chciało by się zjeść...

    OdpowiedzUsuń
  5. Kimonku,zachwyty obustronnym balsamem:)
    Matyldo,skąd się wzięłaś? myślałam,że nie trafie do FB;)
    Doro,sisi;)
    Daro:)zjeść nie da rady, co najwyżej polizakować;P
    Dzięki Ludziki za dobry sens!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ohoho jakie cudowności.
    Co kolejny to ładniejszy :)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za Wszystko Madziu, a więcej pisze u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz tu jestem, a szkliwa.....wiadomo, zawsze mamy do nich słabość:)Pozwolisz, że pogrzeję się w błysku Twoich pięknych biżutów?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super prace, mam wrażenie jakbym oglądała wykopaliska. Nietypowe i odkrywcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...a "zdolność tworzenia" ma też zdolność określania w opisie:)Dziękuję za dobre wrażenia:)

      Usuń