18 wrz 2012

postsatyrbluesowe granie


 tak, mija trzeci dzień po wpaniałym międzynarodowym festiwalu Satyrblues, a ciało nadal czuje brzmienie muzyki genialnych artystów...wewnętrzne foto wciąż widzi kolory wernisażowych obrazów...
  Było pięknie i pachnąco!
Brawo dla Viktora Czury! Głównego organizatora i czarodzieja!
Dziękujemy za tę ucztę i gorąco polecamy następne bluesowe granie już za rok :)



Stary Sad i Mahi również mogły zaprezentować swoje tworki :)





a tu gitarkowe Panie stworzone specjalnie na bluesowe granie :)  
hm, czyli naszyjniki, które przy odpowiednim nałożeniu naciągają tak swoje struny, by grać w duszy najlepsze dźwięki :)

Pani nr 1.

Pani nr 2.


Pani nr 3.

Pani nr 4.


Pani nr 5


i moja Pani Faworytka nr 6.





Zespół Pań

10 wrz 2012

co w glinie piszczy ?

czyli 
co z Ziemi powstać może?

zamknięte twory, a nawet potwory...
do końca tygodnia.

Stary Sad i Mahi też dały się uwięzić :)
delikatnie ;)

Zapraszamy